Zobacz temat
 Drukuj temat
Problem z odpalaniem.
rafal-orson
Witam. Mam taki problem że moją gsxf-ą, odpala tylko na ssaniu. Wszystko zaczęło się wczoraj kiedy pojechałem do Pleszewa. Motocykl odpalił bez jakichkolwiek problemów. Wiedziałem że wskazówka stanu paliwa zbliża się do rezerwy. Ale kit jadę i mniej więcej w Pleszewie zaczął się dusić, no to przekręciłem kranik na rezerwę i jadę dalej. Niby było ok, ale kiedy zatrzymałem się na światłach to motocykl spadał na obrotach aż w końcu zdechł. Próbowałem go odpalić, ale bez ssania ni chu.... Kiedy odpaliłem na ssaniu to bez dodawania gazu trzymał się tak na ok 1,9tys obrotów (zaznaczam że gaźniki były do czyszczenia i regulacji bo normalnie trzymały się na 2tys, ale planowałem to zrobić dopiero w zimę). Ale kiedy już dodałem gazu i wyłączyłem rezerwę to i tak spada w dół i gaśnie. No i zdarzy mu się pierdalnąć w tłumiki. Wiem że trzeba by wyjąć gaźniki i przebadać, ale może ma ktoś jakiś pomysł czym się kierować na co zwrócić uwagę. Z góry wielkie dzięki za podpowiedzi.
BEZ MOTURA, MINA ZAWSZE JEST PONURA
 
skora
Jak masz mało paliwa to nie wyłączaj rezerwy - bo wtedy paliwa wogółle nie bedzie i zgasnie tak jak napisałeś.
Poza tym to pewnie syf sie dostał do dysz i teraz przygasa bo byny nie dostaje, a na ssaniu pali no bo ma ssanie czyli wiecej paliwa a mniej powietrza
Suzuki GSX 1400 - 2001r
Kawasaki GPZ 1100 UT - 1984r
Kawasaki GPZ 1100 UT - 1981r
Komar MR232 - 1967r.- sztywniak
 
paco
Ja tam sądzę że to gaźników wina na ssaniu pali a bez nie zanieczyszczone gaźniki wiec pierwsza co trzeba zrobić to je przeczyszczić. Ale to moje skromne zdanie Smile
 
www.bimax.com.pl
rafal-orson
ok dzięki za rady. Jeśli ma ktoś jeszcze jakieś pomysły to słucham ;]
BEZ MOTURA, MINA ZAWSZE JEST PONURA
 
szymonpc31
1. Czyszczenie i synchronizacia gaźników
2. Zalanie dobrego paliwka.
3. Unikanie jazdy blisko końca paliwa w zbiorniku.
Gdy już przełączysz na rezerwę to nie powracaj później na otwarte- zrób to dopiero jak zatankujesz- gdy Ci się skończy piwo otwierasz drugie nie pijesz już z tego pierwszego Smile
 
rafal-orson
Mam pytanie, czy ma ktoś jakiś kontakt do kogoś kto za nie wygórowaną cenę mi te gaźniki przeczyści bo nie ukrywam że jak ja się za to zabiorę to nie złożę ich do wiosny ;] Z góry dzięki
BEZ MOTURA, MINA ZAWSZE JEST PONURA
 
szymonpc31
Dominika Ci to zrobi Smile
 
rafal-orson
Toś teraz wymyślił ;]
BEZ MOTURA, MINA ZAWSZE JEST PONURA
 
paco
No ja nie wiem ale Szymon dobrze ci napisał Dominika takie żeczy robi i wychodzi jej to bardzo dobrze Smile
 
www.bimax.com.pl
szymonpc31
Zobaczymy, jeszcze do Dominiki po kolanach czajnika przyprowadzisz Smile
 
skora
no właśnie no
Suzuki GSX 1400 - 2001r
Kawasaki GPZ 1100 UT - 1984r
Kawasaki GPZ 1100 UT - 1981r
Komar MR232 - 1967r.- sztywniak
 
Piotrek
Orson jeszcze będziesz prosił Wink
 
rafal-orson
;P
BEZ MOTURA, MINA ZAWSZE JEST PONURA
 
KAMYK
albo do Romana lub do Zenka do Hadesu na Poznanskiej w Jarocinie zaprowadz
KAMYK
OBECNIE-FZ6S
DAWNIEJ-SV650,ZZR600,GS500,ROMET CHART,
ROMET PONY"motorynka"
 
rafal-orson
Wiecie od ogoora hades bierze 200zł za 2 gaźniki a ode mnie to ze 4 wyjdzie. To pytanie czy na Dominikie mnie stać.
BEZ MOTURA, MINA ZAWSZE JEST PONURA
 
ogoor
No 200 wziął, ale za gaźniki, nowy filtr powietrza i świece, więc nie becz, tylko tam te stare baby masuj i prowadź maszynę na naprawę.

Albo jedź na Kaufland i się znowu tam komu podłóż pod koło za którąś stówkę Grin
 
Blazej
Ogoor masz racie nie becz orson ja płaciłem za czyszczenie i regulacje gaźników 100 zł na poznańskiej ale Roman też bardzo dobrze robi takie rzeczy, ale najprościej i najtaniej będzie pojechać i popytać. Albo zawsze możesz kupić moją zółta szczał za 9 koła Smile
 
konus62
SAMA REGULACJA I CZYSZCZENIE GAZNIKÓW NIE WIELE POMOŻE
ODPOWIEDNIO TRZEBA USTAWIC POZIOM PŁYWAKA ,POZIOM PALIWA W GAZNIKACH I SKŁAD MIESZANKI
 
KAMYK
JA DALEM ZENKOWI SV650 na Poznanskiej i tez chyba z 200 pln wzial ale tak jak poprzednikowi zrobil czyszczenie regulacje nowe swiece itp,itd teraz policz sobie ile ty czasu potrzebujesz na rozlozenie i zlozenie i pod warunkiem ze zrobisz to dobrze za pierwszym razem to i tak ci kilka do kilkanascie godzin zejdzie
ja wole odstawic moto na 1 dzien max 2 w ciagu tygodnia i juz w weekend cieszyc sie jazdą
Pamietam ze moja sv650 byla nie do poznania po wizycie u Zenka, pieknie chodziła , tak pieknie ze miesiac pozniej koles kupil ode mnie motocykl bez zajakniecia
KAMYK
OBECNIE-FZ6S
DAWNIEJ-SV650,ZZR600,GS500,ROMET CHART,
ROMET PONY"motorynka"
 
Przejd do forum:


wykonanie: studio G44 942,038 unikalnych wizyt